Napis na nagrobku. Ustinov podobno życzył sobie ( całkiem poważnie, tak już był!!!!) aby na jego nagrobku napisano: "Nie deptać trawników!". ( Groby na tym cmentarzu nie wystają ponad poziom ziemi) Mam nadzieję, że jego woli stane się zadość. Byłoby genialnie, gdyby każdy, kto spojrzy na nagrobek Ustinova.
Aneta Kapelusz Na cmentarzu św. Stanisława w Skierniewicach na jednym z nagrobków można przeczytać intrygujący napis. Jaki? Na starym cmentarzu przy kościele św. Stanisława w Skierniewicach znajduje się neogotycki pomnik rodziny Grodeckich z końca XIX wieku. Wykuto na nim intrygujący napis: „W domu nr. 272 w Skierniewicach zabezpieczona jest hipotecznie summa 1500 rubli od których cztery procent winien być użyty co rocznie na wsparcie ubogich starców w tutejszym szpitalu znajdujących się i na podtrzymanie tego nagrobka wiecznemi czasy”. W grobowcu spoczywają Jakub i Wilhelmina Grodeccy, ich synowie Jan i Konstanty oraz córka Seweryna z Grodeckich Jakub Grodecki (1804-1892) trafił do Skierniewic, mieszkał w Warszawie w kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu. Pracował jako urzędnik Komisji Spraw Wewnętrznych Komisji Rządowej. W 1834 r. poślubił Wihelminę Lange. Około 1860 r. Grodeccy z dziećmi przenieśli się do Skierniewic. Zostali właścicielami wspomnianego domu nr hipoteczny 272. Jakub Grodecki, mający wówczas pięćdziesiąt kilka lat, był już tzw. urzędnikiem-emerytem. Jego córki również poślubiły urzędników państwowych. Starsza Seweryna radcę honorowego Narcyza Piotra Sielickiego, a młodsza Jadwiga urzędnika rządu gubernialnego warszawskiego Ludwika Chylińskiego. Jakub Grodecki należał do grona zamożniejszych skierniewiczan działających charytatywnie. Jak podaje dr Stanisław Rybicki w swoich wspomnieniach „Skierniewice przed laty i dziś”, jako wyraz dobroczynności publicznej istniał w Skierniewicach w r. 1867 dom starców i kalek pod wezwaniem św. Stanisława założony w początkach stulecia przez miejscowego mansjonarza ks. Lewandowskiego. Przytułek znajdował się przy cmentarzu, składał się z dwóch izb i sieni. Mogło w nim przebywać jednorazowo 6 mężczyzn i 6 kobiet wyłącznie ze Skierniewic. Instytucją tą zarządzała Rada Szczegółowa Zakładów Dobroczynnych złożona z miejscowych obywateli: Fryderyka Zimmermana, Józefa Heuricha i Aleksandra Pichelskiego. Przewodniczył jej mieszkający w Łowiczu radca stanu Łowiński. Sposób prowadzenia domu starców był bardzo prymitywny: dawano im schronienie przy cmentarzu, tak jakby chciano ułatwić drogę do miejsca wiecznego spoczynku, dostarczano zimową porą trochę opału w naturze, a na życie do ręki wypłacano pensjonariuszom po 10 gr dziennie. Gdy to nie wystarczało, aby przeżyć, pozwolono im żebrać gromadnie raz w tygodniu, w 1872 r., dzięki zabiegom dr Stanisława Rybickiego, przy domu starców otwarto pierwszy w mieście szpital na 12 łóżek. Ponieważ był on za mały dla rozrastającego się miasta dr. Rybicki w 1887 r. przeniósł ośrodek do wynajętego domu pp. Wojciechowskich przy ul. Mickiewicza. Przy organizacji tego szpitala wydatnie pomagał Jakub Grodecki, który zasponsorował zakup wyposażenia, m. in. 8 łóżek żelaznych, szlafroki dla chorych, sukna na podłogi. Poza wspomaganiem szpitala za życia, Jakub Grodecki zabezpieczył wysoką sumę 1500 rubli, aby po jego śmierci szpital i dom starców wciąż otrzymywały fundusze na funkcjonowanie. Nie zapomniał też o rodzinnym nagrobku. Jeśli wspomniany zapis umieszczony został tylko na pomniku, nie ma mocy prawnej, jeśli jednak znalazł się także w testamencie Grodeckiego, to jego spadkobiercy powinni wywiązać. Niestety, nie wiemy, która to była posesja pp. Grodeckich (nr 272) i czy po dwóch wojnach światowych i różnych przeciwnościach losu przetrwała. Nie wiemy też, jakie były dalsze losy potomków Jakuba Grodeckiego.
Zachęcamy do zamówienia usługi montażu ławki na cmentarz w zakładzie kamieniarskim LuxStone Granity. Gwarantujemy bardzo dobrą cenę oraz solidne wykonanie usługi. Ławka na cmentarz wraz z usługą montażu w Zielonej Górze i okolicach. Wysokiej klasy ławki cmentarne z granitu, drewna i plastiku. Tylko w LuxStone Granity.
Na cmentarzach spotykamy różnorodne napisy, które posiadają kilka stałych elementów:formułę wstępną np. D[eo]. O[ptimo]. M[aximo] lub imię i nazwisko z dodatkami, np. tytułami naukowymi, stopniami wojskowymi oraz, w wypadku kobiet, nazwiska rodziny, z której pochodziła lub nazwisk z poprzednich związków małżeńskich (primo voto itd.); funkcje i urzędy, sprawowane przez zmarłego; data narodzin (w pełnej formie lub jedynie rok), częściej data śmierci (w pełnej formie lub jedynie rok), wiek; tekst okolicznościowy, np. cytat z Biblii albo inne ku czci zmarłego. Napisy cmentarne zamiennie nazywane „epitafia” lub „inskrypcjami”, przez Władysława Kopalińskiego w „Słowniku wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych” objaśniane są następująco: „… napis nagrobkowy; płyta, tablica z napisem ku czci zmarłego; wiersz ku czci osoby zmarłej; wiersz satyryczny o osobie żyjącej, w formie napisu nagrobkowego. – łac. epitaphium ‘oracja pogrzebowa; z gr. epitάphion , epi-; tάphos, grób pogrzeb”. Natomiast pod pojęciem „inskrypcja”, w słowniku Kopalińskiego znajdujemy: „…napis wyryty w trwałym materiale (kamień, metal) na nagrobkach, tablicach, monetach itd. – łac. inscriptio ‘pisanie; napis na monumencie”. Oto przykłady napisów z bydgoskich cmentarzy:„Prof. Dr. med. et wet., Kier. ZOOHig. Kazimierz Panek, 15 II 1873 r., 13 XI 1935 r., Ozdob. Krzyżem Obrony Lwowa, Orlętami odz. Legji Straży Obyw., O. Wys. Zagranicz. Odznacz. Za Bohat. Zwalczanie epidemii w Wojnie Świat., Prezes Kat. Stow. Męż. Bielawki; Miłość zwycięża śmierć i grób” „ Juliusz Kroenitz, Major Kawalerii, Legionista - Peowiak, uczestnik Kampanii Wrześniowej, Odznaczony Jasnogórskim Medalem, PRO FIDE et PATRIA, Służył Polsce jak umiał najlepiej” Na dawnych grobach zamiast powszechnie używanego obecnie skrótu „ pisano „ (Deo Optimo Maximo - Bogu Najlepszemu), na końcu zaś - „RiP” („Requiescat in pace” - „Niech spoczywa w spokoju”). Współcześnie sentencje łacińskie nagrobne spotyka się sporadycznie. Znajdujemy - „Miserere Mei Deus” („Zmiłuj się nade mną Boże”), „Libera me Domine de morte aeterna” („Panie, uwolnij mnie od śmierci wiecznej”), „Credo quod Redempter meus vivit, et in novissimo die de terra surrecturus sum” („Wierzę; że mój Odkupiciel żyje i zmartwychwstane w dniu ostatecznym”) może być też nawiązaniem do psalmu: „Wierzę, że mój Odkupiciel żyje. Na ziemi wystąpi jako ostatni”. Nieodłącznym symbolem wszystkich grobów jest krzyż. Jeśli nie jest ustawiony pionowo na mogile, to wykuto go na płycie lub na nagrobku. Temu znakowi wiary i religijności towarzyszą dodatkowo epitafia. Ze względu na treść można wyodrębnić kilka grup napisów. Pierwsza zawiera napisy wyrażające ufność do Boga oraz pogodzenia się z Jego wolą w obliczu śmierci. „Jezu, ufam Tobie”, „Bądź wola Twoja”, „Bóg tak chciał”. Takie lub podobne sentencje występują na bydgoskich grobach wiele razy. Równie często spotyka się napisy zawierające prośby lub życzenia o zbawienie duszy zmarłych i spokojny wieczny ich spoczynek: „Jezu, zbaw moją duszę”, „Spoczywaj w Bogu”, „Niech spoczywa w pokoju”, „Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie”. Kolejna grupa napisów nagrobnych są prośby do miłosierdzia Bożego o zbawienie zmarłych lub prośby do żyjących o modlitwę za nimi: „Okaż nam, Panie Jezu, swoje miłosierdzie”, „Prosi o modlitwę”, „Prosi o westchnienie do Boga”. Na wielu grobach wyrażono akty wiary, nadziei i miłości: „Wierzę w ciała zmartwychwstanie i żywot wieczny”, „W Bogu nadzieja”, „Bóg nadzieją i zbawieniem naszym”. Dość częste są odwołania do Matki Bożej w lakonicznym pozdrowieniu „Ave Maria” lub po polsku - „Zdrowaś Maria” oraz prośbach: „Matko Chrystusowa, módl się za nami”, „Matko Bolesna, módl się za nami”. Kolejna grupa to napisy nagrobne w których wyrażana jest miłość i przywiązanie do osób, które odeszły oraz pamięć o nich: „Odszedłeś, lecz w sercach pozostałeś”, „Zostaniesz zawsze w naszych sercach”, „Najdroższa Grażynko, smutno nam bez Ciebie”. Na wielu innych grobach umieszczono dedykacje w rodzaju: „Ukochanemu, najukochańszemu mężowi”, „Najlepszym Rodzicom”, „Najdroższej i bardzo kochanej Matce - córka i wnuczki”,lub zwroty: „Ukochany mąż i tatuś”, „Najdroższy mąż i tatuś”, „Najukochańsza żona i mamusia”, „Ukochana córka”, „Tu spoczywa najukochańszy Synek”, „Tu spoczywa najukochańsza córeczka i wnuczka”. Na bydgoskich cmentarzach znaleźć można również epitafia w językach obcych, w języku francuskim (z cmentarza bielawskiego): „A mon époux notce pére et grand pére regretted” – „Mój Mąż, nasz Ojciec i Dziadek wspomniany w żalu” Z niektórych napisów nagrobnych przebija nuta szczególnego żalu i wyrzutu z powodu przedwczesnej śmierci dzieci, np.: „Synku Drogi, Córeczko Droga, Dziecino Droga, Córeczki Drogie, za wcześnie zabrał nam Cię (Was) Bóg”. Znajdujemy również na grobach napisy czysto informacyjne w rodzaju: „ Józef Deręgowski, 1895-1940 r., Funkcjonariusz Policji, Jeniec Ostaszkowa, zamordowany przez NKWD, spoczywa na cmentarzu w Miednoje, Córka, Syn i Rodzina”, „kap. WP Stanisław Kowalewski, Zginął w ZSRR w 1940 roku” lub ograniczające się jedynie do informacji: „Pochowany w Detroit”, „Pochowany w Szczecinie”. Prócz przykładowych epitafiów, na nagrobkach bydgoskich cmentarzy można zauważyć różnorodne elementy zdobnicze. (zob. zakładka Symbole).
Dożyła we Francji prawie stu lat. Zmarła 6 grudnia 1971 w Paryżu. Pochowano ją na podparyskim cmentarzu prawosławnym w Sainte-Geneviève-des-Bois. Napis na pomniku głosi: „Jaśnie Oświecona Księżna Maria Feliksowna Romanowska-Krasińska, zasłużona artystka teatrów cesarskich Krzesińska”.
Napis na pomniku inaczej Najpiekniejsze epitafium Napisy na pomnik dla rodziców Najpiękniejsze epitafia polskie Napis na nagrobku powinien być wyrazem solidarności ze zmarłym i naszej pamięci o nim. Powinien wyrażać światopogląd, czy też przekonania religijne osoby zmarłej. Można się także zdecydować na umieszczenie napisu odnoszącego się do hobby, lub też drogi zawodowej zmarłego. Wyświetl całą odpowiedź na pytanie „Jaki napis na pomniku na cmentarzu”… Napis na pomniku inaczej Sentencje na pomnikach to inaczej epitafia. Słowo to wywodzi się z greckiego epi-taphios, czyli „nad grobem”. To właśnie Ateńczycy wiele wieków temu postanowili upamiętniać swoich bliskich za pomocą sentencji. Najpiekniejsze epitafium „ A śmierć jest tak punktualna, że nie zawsze w porę”. „Żyłem bo chciałeś, umarłem bo kazałeś, zbaw bo możesz”. „Przyszedłeś na świat by nauczyć nas miłości, odszedłeś, byśmy pojęli swoją nicość”. „Życie krótkie jest jak westchnienie, paląc się Twoim płomieniem. Napisy na pomnik dla rodziców Kochaj serce matki, póki jest przy tobie. Późno będzie kochać, jak już będzie w grobie. Ty żyjesz, choć martwe Twe powieki, bo w sercach naszych trwać będziesz na wieki. Zniknąłeś mi z oczu na wieczne sny, Zostawiłeś mi smutek i gorzkie łzy.. Najpiękniejsze epitafia polskie „ A śmierć jest tak punktualna, że nie zawsze w porę”. „Żyłem bo chciałeś, umarłem bo kazałeś, zbaw bo możesz”. „Przyszedłeś na świat by nauczyć nas miłości, odszedłeś, byśmy pojęli swoją nicość”. „Życie krótkie jest jak westchnienie, paląc się Twoim płomieniem.
Lir9. 498 121 346 413 346 32 196 431 159
jaki napis na pomniku na cmentarzu